Dzień pierwszy: Przylot do Nowej Zelandii. Połączenie z przesiadkami. Czas lotu około 24 godzin.
Do Nowej Zelandii można dostać się na kila sposobów. Pierwsza opcja to lot jednym ciągiem, trwający około 20 godzin, z kilkugodzinnymi przesiadkami (np. w Dubaju i Sydney). Drugą opcją jest podzielenie lotu na dwa etapy - np. z przerwą na nocleg w Hong Kongu lub Singapurze. Jest do dodatkowa okazja aby odpocząć i częściowo odwiedzić te miasta. Pierwszy dzień przeznaczony jest na odpoczynek w Christchurch.
Dzień drugi: odpoczynek po podróży i czas wolny w Christchurch
Ten dzień przeznaczony jest na relaks po podróży i przed rozpoczęciem motocyklowych wakacji. Możesz spędzić go jak tylko masz ochotę - odpoczywając w hotelu lub zwiedzając miasto. Na popołudnie zaplanowaliśmy spotkanie organizacyjne i wydanie motocykli.
Dzień trzeci: Z Christchurch do Hanmer Springs. Dystans 140 km do pokonania w 4 godziny
Czeka Cię krótka przejażdżka do Hanmer Springs - przeznaczona jest na zapoznanie się z motocyklami i przyzwyczajeniem do ruchu drogowego oraz panującego w Nowej Zelandii klimatu. Hanmer Springs to ośrodek alpejski położony w dorzeczu zalesionych gór i klimatycznych, lokalnych domków, gdzie poczujesz wakacyjny klimat. Znajdują się tu gorące źródła termalne, w których odpoczniesz.
Dzień czwarty: Hanmer Springs - Punakaiki. Dystans 260 km do pokonania w 5-6 godzin.
Dziś przed Tobą Lewis Pass, bajeczna przełęcz i niesamowita trasa motocyklowa. Przejedziesz kultowym szlakiem Maorysów, położonym w lasach deszczowych i zatrzymasz się na lunch w Reefton, starym mieście górniczym, a następnie skierujesz się do Punakaiki na dzikim, zachodnim wybrzeżu Nowej Zelandii. Nasza trasa położona jest w bezpośrednim sąsiedztwie wybrzeża - oferuje perfekcyjne motocyklowe zakręty oraz wspaniałe widoki. Praktycznie na całej trasie przejazdu będą towarzyszyły Ci formacje skalne (Pancake Roks)
Dzień piąty: Punakaiki - Franc Josef. 230 km do pokonania w 5-6 godzin.
Tego dnia zaplanowaliśmy West Coast Road i odwiedziny Johna Brittena - słynnego projektanta motocykli. Będziesz poruszać się krętą trasą, przez dzikie i skaliste zachodnie wybrzeże, prowadzącą do pięknych miejscowych lasów i jezior. Droga Zachodniego Wybrzeża znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Morza Tasmańskiego oraz ośnieżonych szczytów Alpejskich. Nigdzie na świecie na tej szerokości geograficznej lodowce nie zbliżały się tak bardzo do wybrzeża.
Dzień szósty: Franz Josef - Queenstown. Dystans 355 km do pokonania w okolicach 6-7 godzin.
Tego dnia będziesz podążać krętą trasą wybrzeża Tasmańskiego. Będzie dziko i pięknie. Zatrzymasz się w zatoce Bruce, aby podpisać kamień - to tradycja Kiwi! Czeka Cię też zaskakująca zmiana krajobrazu, po tym jak odbijesz w głąb lądu, aby przekroczyć znaną i polecaną przez motocyklistów przełęcz Haast. Zastaniesz tam wspaniałe widoki, spiętrzone rzeki oraz monumentalne wodospady. Sceneria ponownie zmieni się po wjeździe do Otago i Parku Narodowego Mount Aspring. Tu zobaczysz ogromne jeziora, w tle znajdować się będą ośnieżone szczyty. Pokonasz jedną z piękniejszych przełęczy w Nowej Zelandii i dotrzesz do Queenstown - światowej stolicy adrenaliny!
Dzień siódmy i ósmy: Queenstown. Dni rekreacyjne
Te dni przeznaczony są na poznanie tego fantastycznego miejsca. W Queenstown znajduje się tyle atrakcji, że nie sposób ich wszystkich wymienić. Można skorzystać z lotu paralotnią, skoku na bungee, skuterów wodnych czy raftingu - od wyboru do koloru. Szczególnie polecana jest przejażdżka do starego miasteczka Arrowtown lub bajkową drogą do Glenorchy, położoną w okolicach jeziora Wakatipu. Wieczorem kolacja w restauracji Skyline położonej na szczycie z którego można podziwiać Queenstown oraz zachód słońca nad górami. Ósmego dnia możliwa również malownicza trasa motocyklowa.
Dzień dziewiąty: Queenstown - Te Anau. Dystans 200 km do pokonania w okolicach 4-6 godzin.
Pojedziesz do miejscowości Te Anau, położonej w Fiorland. To ogromny obszar odległej i niedostępnej przyrody. Jedno z niewielu miejsc na ziemi do którego nie dotarła jeszcze cywilizacja! Wodospady spadają setki metrów w dziewicze zalesione doliny. Lustrzane powierzchnie fiordów odzwierciedlają otaczające je majestatyczne, wysokie góry. Żyją tu delfiny, foki i oczywiście pingwiny. Tutaj słowo "cisza" nabiera innego znaczenia. Dodatkową atrakcją może być też wycieczka łodzią do słynnych jaskiń te Anau.
Dzień dziesiąty: Te Anau - Milford Sound - Te Anau. Dystans 220 godziny do pokonania w 4-5 godzin.
Tego dnia czeka Cię fantastyczna motocyklowa przejażdżka brzegiem jeziora Te Anau. Pokonamsz słynny tunel Homera - ręcznie wykuty w skale, w latach trzydziestych XX wieku. Przejedziesz na drugą stronę tunelu i będziesz mógł cieszyć się piękną trasą, stworzoną jakby dla motocyklowej frajdy, otoczoną oszałamiającą górską scenerią. Całej dzisiejszej trasie będą towarzyszyć bardzo inteligentne i bezczelne papugi Kea Alpine. Tego dnia zaplanowaliśmy również rejs po Milford Sound trwający w okolicach 2 godzin.
Dzień jedenasty. Te Anau - Dunedin. Dystans 320 km do pokonania w 6-7 godzin.
Dzisiejsza trasa to jazda po winklach, która prowadzi przez centrum Otago, do szkockiego miasteczka Dunedin. Na Twojej drodze pojawi się również rybacka stolica Nowej Zelandii - Gore. Główną atrakcją dzisiejszego dnia będzie piękne i bogate muzeum lotnictwa. Półwysep Otago słynie z wiktoriańskiej architektury, a to sprawia, że jest to miejsce szczególnie istotne dla turystów. Właśnie dlatego tego dnia zatrzymasz się w Larnach Lodge - zamku, który jest jedną z wizytówek Nowej Zelandii.
Dzień dwunasty. Dunedin - dzień wolny od jazdy motocyklem lub lokalna wycieczka po okolicy.
Cały wyjazd do Nowej Zelandii został tak zaprojektowany, aby poza doznaniami motocyklowymi uczestnicy mieli możliwość poznać tą piękną wyspę, również turystycznie. To właśnie na półwyspie Otago, w okolicach miejscowości Dunedin, będziesz miał niepowtarzalną okazję zobaczyć rzadkie królewskie albatrosy oraz żółte pingwiny. Dla tych, którym będzie jeszcze mało motocyklowych kilometrów, przygotowaliśmy krętą trasę z pięknymi widokami na wybrzeże, a dla osób chcących poznać ten rejon turystycznie mamy dwie propozycje. Przejażdżka kolejką do wąwozu Taieri lub wycieczkę statkiem wokół półwyspu do rezerwatu dzikich zwierząt.
Dzień trzynasty. Dunedin - Tekapo. Dystans 387 km do pokonania w 6-7 godzin.
Tego dnia opuścisz Dunedin, wybierając piękną motocyklową trasę przez góry Mangatua. Obszar ten jest typowy dla suchego krajobrazu Maniototo. Cały czas towarzyszyć Ci będą faliste wzgórza. Zatrzymasz się w Cromwell, aby skosztować regionalnego przysmaku, którym jest miska owocowa Nowej Zelandii. Następnie piękną i krętą przełęczą Lindis otoczoną alpejskim krajobrazem, na której z jednej strony towarzyszyć Ci będzie dolina Lindis, a z drugiej rzeka Ahuriri, dotrzesz nad jezioro Tekapo.
Dzień czternasty. Tekapo - Christchurch. Dystans 320 km do pokonania w 6-7 godzin.
Okolice jeziora Tekapo oferują zapierające dech w piersiach widoki na Monte Cook - najwyższy szczyt w Nowej Zelandii. To właśnie z tego miejsca pochodzi najwięcej zdjęć przedstawiających Nową Zelandię. Na naszej trasie do mety w Christchurch pokonasz bardzo krętą przełęcz Burkes, którą uwielbiają lokalni motocykliści. Zobaczysz też Mont Hutt oraz przejedziesz po równinach Canterbury.
Dzień piętnasty. Wylot do Polski. Lot z przesiadkami. Czas podróży nie powinien przekroczyć 24 godzin.
Po śniadaniu i zwrocie motocykli czeka Cię transfer na lotnisko. Zamówiony jest on na 3 godziny przed planowanym lotem. Czas lotu do Polski nie powinien przekroczyć 24 godzin. (w zależności od dostępnych i wybranych opcji lotów). Standardowe przesiadki na tej trasie to Sydney, Hong Kong, Dubai.