2018-07-13
Piotr Orłowski
Dziękujemy za udany pobyt Portugalii całej ekipie ADV .Jadąc na wyjazd do Portugalii człowiek ma różne myśli - czy podoła i czy organizatorzy spełnią oczekiwania, jednak już na miejscu formuła wyjazdu, bardzo ale to bardzo, się nam spodobała.
Osoby, które ze względu na brak znajomości języka umiejętności miały obawy miały zapewnioną opiekę i asystę wielopłaszczyznową - zarówno w formie informacji turystycznych, serwisu motocykli, czy elementów szkolenia motocyklowego.
Kluczowe było to, że wiadomo było gdzie jedziemy, do jakiego celu, co zwiedzamy, gdzie się spotykamy. Jeśli ktoś nie czuł się na siłach podróżować samotnie, po pierwszym dniu znalazł odpowiednią grupę odpowiadającą umiejętnościami i tempa jazdy. Tak to już jest w nie znającej się grupie - jeden się rozgrzewa, drugi odpalił rakietę, dla trzeciego to kosmos co się dzieje na drodze.
Najlepsze jednak jest to, że każdy znajdzie coś dla siebie - zwiedzanie poza trasami, wyżycie się na zakrętach, podziwianie krajobrazów, jazda w grupie, jazda indywidualna.
Było szybko i bezpiecznie bo zawsze gdzieś z tyłu głowy mieliśmy zapewnioną asystę i opiekę, dopóki ostatni motocykl nie pojawił się w Hotelu gdzieś na trasie.
Reasumując warto było!
To pisałem ja
Piotr Orłowski